«Radujcie się. Pan jest blisko!». Dzień dzisiejszy, III Niedziela Adwentu, jest przepełniony radością: radością ludzi oczekujących Tego, który «jest blisko», «Boga-z-nami», zapowiadanego przez proroków. Zaznajemy dziś przedsmaku «wielkiej radości» Bożego Narodzenia; radości, która stanie się udziałem «całego narodu», ponieważ Zbawiciel przyszedł i przyjdzie ponownie, aby nas nawiedzić z wysoka niczym wschodzące słońce. Jest to radość chrześcijan pielgrzymujących przez świat, oczekujących z nadzieją chwalebnego powrotu Tego, który ogołocił się ze swej Boskiej chwały, aby przyjść nam z pomocą. (17 grudnia 2000)
PIERWSZE CZYTANIE So 3, 14 -18a
Mamy tu wezwanie do radości: „Ciesz się i wesel z całego serca”. Mówi się o obecności Pana: „król Izraela, Pan, jest pośród ciebie”. Znajdujemy również wezwanie, by pokonać strach: ,Nie bój się, Syjonie! Niech nie słabną twe ręce!”. Mamy również obietnicę zbawczego działania Boga: „Pan, twój Bóg jest pośród ciebie, Mocarz – On zbawi”. Podobieństwa są tak liczne i wyraźne, że pozwalają rozpoznać w Maryi nową „Córę Syjonu”, która ma prawdziwy powód do radości, ponieważ Bóg postanowił zrealizować swój zbawczy plan. (1 maja 1996)
DRUGIE CZYTANIE Flp 4,4-7
„Pan jest blisko tych, którzy Go szukają”, mówi dzisiejsza liturgia. “Blisko” i „daleko” to kategorie odległości wymiernej w przestrzeni albo wymiernej w godzinach, latach, stuleciach, tysiącleciach. Jednakże w czasie Adwentu mamy zastanowić się zwłaszcza nad dogłębną naturą duchową tej odległości, to znaczy nad jej odniesieniem do Boga. Czymże jest i jak można odczytać bliskość lub dalekość Boga? Czyż właśnie owo „niespokojne serce” człowieka nie jest najdogodniejszym i najwłaściwszym czujnikiem dalekości i bliskości Boga? (15 grudnia 1998)
EWANGELIA Łk 3,10-18
Jan mówił otwarcie, że jego chrzest ma funkcję przygotowawczą, symboliczną w stosunku do chrztu Mesjasza, który będzie to czynił „Duchem Świętym i ogniem”. Mówił też, że Mesjasz ogniem Ducha oczyści do końca ludzi poddających się Jego woli, których jak „pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym”, wrzuci do „piekła ognistego”, gdzie zginie wszystko, co nie podda się oczyszczeniu. (6 września 1989)
DUCH BOŻEGO NARODZENIA
Dzisiejsze spotkanie pomaga nam wzbudzić w sobie właściwego ducha Bożego Narodzenia, bardzo odmiennego od tego, jaki nadaje mu świat, czyniąc ze świąt wydarzenie komercyjne. Pozwólcie, aby na drodze przygotowania do tej uroczystości prowadziła was Maryja, Matka Wcielonego Słowa. Oczekuje Ona w milczeniu spełnienia się obietnic Bożych i uczy nas, że aby nieść światu pokój i radość, należy najpierw przyjąć w swoim sercu Jezusa Chrystusa – Księcia Pokoju i źródło radości. Aby tak się stało, trzeba się nawrócić ku Jego miłości, być gotowym pełnić Jego wolę. (17 grudnia 2000)