Miłość otwiera na drugiego człowieka, stając się tym samym podstawą ludzkich relacji Uzdalnia do przekraczania bariery własnych słabości i uprzedzeń. Oczyszcza pamięć, uczy nowych dróg, otwiera perspektywę prawdziwego pojednania, którego istotnym owocem jest wspólne dawanie świadectwa Ewangelii, tak potrzebnego współczesnemu światu. (10 czerwca 1999)
PIERWSZE CZYTANIE Ez 17,22-24
Gdy zanika wrażliwość na Boga, zostaje też zagrożona i zniekształcona wrażliwość na człowieka. Człowiek nie potafi już postrzegąc samego siebie jako kogoś „przedziwnie odmiennego” od innych ziemskich stworzeń; uznaje, że jest tylko jedną z wielu istot żyjących, organizmem, który – w najlepszym razie – osiągnął bardzo wysoki stopień rozwoju. (Evangelium vitae, 22)
DRUGIE CZYTANIE 2 Kor 5,6-10
Jesteśmy powołani, aby głosić Chrystusa i nakazy Jego Ewangelii. Musimy czynić to wszyscy i z niesłabnącym zapałem. Ta potrzeba pogłębia w nas tęsknotę za jednością wszystkich wierzących w Jezusa Chrystusa, jedynego Odkupiciela człowieka. Jedność Jego uczniów, zburzona w przeszłości na skutek różnych okoliczności historycznych, nie mających nic wspólnego z Ewangelią, jest dzisiaj znowu celem dążeń tych, którzy razem cierpieli za sprawę wiary. (8 września 1993)
EWANGELIA Mk 4,26-34
Pragnę, kontynuując specyficzne Magisterium moich poprzedników, wezwać Kościół do odnowy zaangażowania misyjnego. Jest ono nastawione przede wszystkim na cel wewnętrzny: odnowę wiary i życia chrześcijańskiego. Misje bowiem odnawiają Kościół, wzmacniają wiarę i tożsamość chrześcijańską, dają życiu chrześcijańskiemu nowy entuzjazm i nowe uzasadnienie. Wiara umacnia się, gdy jest przekazywana! Nowa ewangelizacja ludów chrześcijańskich znajdzie natchnienie i oparcie w oddaniu się działalności misyjnej. Do tego jednak, by głosić naglącą potrzebę ewangelizacji misyjnej, w większym jeszcze stopniu skłania mnie fakt, że stanowi ona pierwszą posługę, jaką Kościół może spełnić względem każdego człowieka i całej ludzkości w dzisiejszym świecie. (Redemptoris missio, 2)
ŚWIADECTWO WIARY
Dzisiaj może bardziej niż w innym czasie trzeba autentycznego świadectwa wiary ukazanego życiem świeckich uczniów Chrystusa – niewiast i mężczyzn, młodych i starszych. Potrzeba zdecydowanego świadectwa wierności Kościołowi i odpowiedzialnością za Kościół, który przez dwadzieścia wieków niesie wszystkim ludom i narodom zbawienie i głosi niezmienną naukę Ewangelii. (10 czerwca 1999)