Udział w Eucharystii powinien naprawdę być dla każdego ochrzczonego sercem niedzieli. Jest to powinność, której nie można pominąć, a przeżywać ją należy nie tylko jako wypełnienie przepisanego obowiązku, ale jako niezbędny element prawdziwie świadomego i spójnego życia chrześcijańskiego. Niedzielna Eucharystia, będąc cotygodniowym zgromadzeniem chrześcijan jako rodziny Bożej wokół stołu Słowa i Chleba życia, w naturalny sposób przeciwdziała jej rozproszeniu. Jest miejscem uprzywilejowanym, w którym nieustannie głosi się i kultywuje komunię. (Novo millennio ineunte, 36)
PIERWSZE CZYTANIE Mdr 7,7-11
Kształtowanie sumienia moralnego, które uzdalnia każdego człowieka do osądzania i do rozpoznania właściwych sposobów urzeczywistniania siebie wedle swej pierwotnej prawdy, staje się wymaganiem nieodzownym i pierwszoplanowym. To właśnie przymierze z Mądrością Bożą winno być głębiej przywrócone dzisiejszej kulturze. Każdy człowiek staje się uczestnikiem tej Mądrości w samym akcie stwórczym Boga. Tylko dochowując wierności temu przymierzu, rodziny dzisiejsze będą mogły przyczynić się do budowania świata opartego na większej sprawiedliwości i braterstwie. (Familiaris consortio, 8)
DRUGIE CZYTANIE Hbr 4,12-13
Trzeba, aby całe nauczanie kościelne, tak jak sama religia chrześcijańska, żywiło się i kierowało Pismem Świętym. Tak wielka bowiem tkwi w słowie Bożym moc i potęga, że jest ono dla Kościoła podporą i siłą żywotną, a dla synów Kościoła utwierdzeniem wiary, pokarmem duszy oraz źródłem czystym i stałym życia duchowego. Stąd doskonałe zastosowanie ma do Pisma Świętego powiedzenie: żywe jest słowo Boże. (19 czerwca 1985)
EWANGELIA Mk 10,17-30
Podobnie jak bogaty młodzieniec, o którym opowiada Ewangelia, wielu młodych ludzi zmaga się z wewnętrznym i zewnętrznym oporem wobec wezwania Chrystusa i nierzadko ze smutkiem odchodzi, poddając się uwarunkowaniom, które ich powstrzymują. Smutek, który pojawił się na twarzy bogatego młodzieńca, zagraża każdemu, kto nie potrafi odpowiedzieć „tak” na powołanie; smutek jest zresztą tylko zewnętrznym przejawem braku wartości w głębi serca i nierzadko sprowadza tych, którzy są nim dotknięci, na drogę alienacji, przemocy, nihilizmu. (29 kwietnia 1997)
WSPÓLNOTA I MŁODZIEŻ
Wspólnota chrześcijańska ma ułatwiać spotkanie młodzieńca z Jezusem, stając się przekazicielką wezwania i przygotowując do udzielenia odpowiedzi, jakiej On oczekuje. Jej misja polega na pomaganiu młodym w odkryciu ich osobistego powołania do bycia Kościołem i tworzenia Kościoła. Wspólnota chrześcijańska jawi się zatem jako naturalne środowisko, w którym młodzi mogą uzupełnić swoją edukację, odkrywając największe bogactwo swojego szczególnego wieku i odpowiadając na powołanie, które Bóg życia przeznaczył każdemu od stworzenia świata. (18 października 1994)