DWUDZIESTA DRUGA NIEDZIELA ZWYKŁA
Prawdę o naszym zjednoczeniu z Chrystusem eucharystycznym poświadczamy, jeżeli naprawdę miłujemy naszego bliźniego, mężczyzn i kobiety; przez sposób, w jaki traktujemy innych, zwłaszcza nasze rodziny: mężów i żony, dzieci i rodziców, braci i siostry. Poświadczamy ją wysiłkiem, jaki rzeczywiście podejmujmy lub go nie podejmujemy aby pojednać się z naszymi wrogami, przebaczyć tym, którzy nas krzywdzą lub obrażają. Poświadczamy ją, jeżeli w życiu praktykujemy to, czego uczy nas wiara. Powinniśmy zawsze pamiętać o tym, co powiedział Jezus: Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. (29 września 1979)
PIERWSZE CZYTANIE Pwt 4, 1-2.6-8
Wolą Bożą jest, abyśmy zachowywali przykazania, czyli prawo Boże dane Izraelowi za pośrednictwem Mojżesza na Górze Synaj. Dane wszystkim ludziom. Znamy te przykazania. Wielu z was powtarza je codziennie w modlitwie. Jest to bardzo piękny i pobożny zwyczaj. Oto zrąb moralności dany człowiekowi przez Stwórcę. Dekalog dziesięciu Bożych słów wypowiedzianych z mocą na Synaju i potwierdzonych przez Chrystusa w Kazaniu na Górze w kontekście ośmiu błogosławieństw. Stwórca, który jest zarazem najwyższym prawodawcą, wpisał w serce człowieka cały porządek prawdy. Porządek ten warunkuje dobro i ład moralny, i przez to jest podstawą godności człowieka stworzonego na obraz Boży. Przykazania zostały dane dla dobra człowieka, dla jego dobra osobistego, rodzinnego i społecznego. One są naprawdę drogą dla człowieka. (6 czerwca 1999)
RUGIE CZYTANIE Jk 1,17-18.21b-22.27
Mamy obowiązek żyć w historii, ramię w ramię z naszymi współczesnymi, dzieląc ich lęki i nadzieje, ponieważ chrześcijanin jest i powinien być w pełni człowiekiem swoich czasów. Nie może uciekać w inny wymiar, ignorując dramaty swojej epoki, zamykając oczy i serca na niepokoje, które przenikają naszą egzystencję. Przeciwnie – choć nie jest „z” tego świata, zanurza się „w” tym świecie każdego dnia, gotów spieszyć tam, gdzie trzeba dopomóc bratu, otrzeć łzy, odpowiedzieć na wołanie o pomoc. Z tego będziemy sądzeni! (Orędzie na XI Światowy Dzień Młodzieży)
EWANGELIA Mk 7,1-8.14-15.21-23
Pismo Święte jest wielkim zapisem na temat szukania i znajdowania Boga. Uczy zarazem, jak człowiek winien zbliżać się do Boga, jakie warunki winien spełnić, ażeby tego Boga spotkać, ażeby Go poznać i z Nim się zjednoczyć. Jednym z tych warunków jest właśnie czystość serca. Czym ona jest? Mieć serce czyste to być nowym człowiekiem, przywróconym przez odkupieńczą miłość Chrystusa do życia w komunii z Bogiem a także z całym stworzeniem – tej komunii, która jest jego pierwotnym przeznaczeniem. Czystość serca jest przede wszystkim darem Boga. Chrystus dając się człowiekowi w sakramentach Kościoła zamieszkuje w sercu człowieka i rozjaśnia to serce «blaskiem Prawdy”. Tylko ta Prawda, którą jest Jezus Chrystus zdolna jest oświecić rozum, oczyścić serce i ukształtować ludzką wolność. Bez zrozumienia i przyjęcia Prawdy gaśnie wiara. Człowiek traci widzenie sensu spraw i wydarzeń, a jego serce szuka nasycenia tam, gdzie go znaleźć nie może. Dlatego czystość serca to przede wszystkim czystość wiary. (12 czerwca 1999)
EUCHARYSTIA I DUCH CHRZEŚCIJAŃSKI
Nasze pełne uczestnictwo w Eucharystii jest prawdziwym źródłem ducha chrześcijańskiego, którego pragniemy widzieć w naszym życiu osobistym i we wszystkich przejawach życia społecznego. Gdziekolwiek wykonujemy swoją pracę, w polityce, w gospodarce, w kulturze, na polu społecznym lub naukowym – niezależnie, jakie jest, nasze zajęcie – Eucharystia jest wyzwaniem dla nas i naszego codziennego życia. (29 września 1979)